20.12.2021 "Świąteczne porządki"
1.Pomocnicy Mikołaja - muzyczna rozgrzewka gimnastyczna
https://www.youtube.com/watch?v=OtSvamX68po
- Praczki opracowanie Marta Bogdanowicz – zabawa muzyczno-ruchowa.
Tu lewą mam rączkę, tu prawą rączkę mam. Dzieci pokazują odpowiednie ręce.
Jak praczki pracują, pokażę ja wam:
Tak piorą, tak piorą, przez cały długi dzień. Gest prania.
Tak piorą, tak piorą, przez cały długi dzień.
Tu lewą mam rączkę, tu prawą rączkę mam. Dzieci pokazują odpowiednie ręce.
Jak praczki pracują, pokażę ja wam:
Wieszają, wieszają, przez cały długi dzień. Gest wieszania na sznurze.
Wieszają, wieszają, przez cały długi dzień.
Tu lewą mam rączkę, tu prawą rączkę mam. Dzieci pokazują odpowiednie ręce.
Jak praczki pracują, pokażę ja wam:
Prasują, prasują, przez cały długi dzień. Gest prasowania żelazkiem.
Prasują, prasują, przez cały długi dzień.
Tu lewą mam rączkę, tu prawą rączkę mam. Dzieci pokazują odpowiednie ręce.
Jak praczki pracują, pokażę ja wam:
Składają, składają, przez cały długi dzień. Gest składania.
Składają, składają, przez cały długi dzień.
Tu lewą mam rączkę, tu prawą rączkę mam. Dzieci pokazują odpowiednie ręce.
Jak praczki pracują, pokażę ja wam:
Tańcują, tańcują, przez cały wolny dzień. Taniec w parach
Tańcują, tańcują,, przez cały długi dzień
*https://www.youtube.com/watch?v=IPFcOOG7W3M
- "Jak tu ślisko"- opowiadanie Grzegorz Kasdepke
Fajnie jest na ślizgawce. Ale nie wtedy, gdy ślizgawka jest w domu.
Dobry nauczyciel nie powinien bać się śmieszności – ale Dominik o mało nie spłonął ze
wstydu, gdy fiknął kozła tuż przy posłaniu Juniora.
– To nie było śmieszne! – powiedział Dominik rozcierając pupę.
– Hau! – odpowiedział Junior.
– Nie, nie było – upierał się Dominik. – Specjalnie wylałeś wodę z miseczki, tak?!
– Hau! – zaprzeczył Junior.
– Mogłem sobie coś połamać! – zasapał Dominik. – Mówiłem ci, że w domu nie można
urządzać ślizgawek!
Przechodząca przez korytarz, babcia Marysia spojrzała na Dominika ze zdumieniem – to
przecież ona zawsze powtarza, że w domu nie można urządzać ślizgawek. Junior podkulił
ogonek.
– No już dobrze, dobrze – udobruchał się Dominik. – Wiem, że zrobiłeś to niechcący.
Ale widzisz, jak trzeba uważać...
– Hau! – potwierdził Junior.
– Nie tylko na rozlaną wodę – kontynuował z przemądrzałą miną Dominik – także na ...
Lecz zamiast dokończyć zdanie, padł na podłogę.
– Hau? – zaciekawił się Junior.
– Także na małe samochodziki! – wystękał Dominik, leżąc bez ruchu. – Albo na kości. Sam
nie wiem, co to było.
– Ogryzek – podpowiedziała babcia Marysia, wychodząc z kuchni. – Prosiłam, żebyś go
wyrzucił, prawda?
Dominik próbował przybrać zamyślony wyraz twarzy, ale efekt był mizerny – może dlatego,
że Junior skakał mu po brzuchu.
– Idź się umyć – westchnęła babcia Marysia. – Jesteś cały umorusany...
Pięć sekund później babcia Marysia westchnęła po raz drugi – powodem był rumor, jaki
doszedł ją z łazienki.
– Pośliznąłeś się na mydle, tak? – zapytała, próbując zachować spokój.
– Nie... – jęknął Dominik. – Na gumowej kaczuszce.
Trzecie westchnienie wyrwało się babci, gdy Dominik wszedł do kuchni – nie zdążyła go
uprzedzić o rozlanym oleju. Czwarte – gdy nastąpił na piłeczkę Juniora. A piąte – gdy Dominik
wylądował pupą pośród porozrzucanych wszędzie klocków.
– Dosyć – wymamrotał Dominik. – Teraz niech Junior mnie uczy...
– Unikania niebezpieczeństw? – zapytała babcia Marysia.
– Chodzenia na czworakach – odpowiedział jej wnuczek. A potem poczłapał do swojego
pokoju.
Chyba warto wiedzieć, na czym można się pośliznąć w Waszym domu, prawda?
Zachęcamy dzieci do rozmowy:
- Co wydarzyło się w domu Dominika?
-Dlaczego Dominik potykał
się o różne przedmioty?
-Jak można było zapobiec tym niebezpiecznym upadkom?
-Dlaczego powinniśmy odkładać przedmioty na swoje miejsce? Czy wy sprzątacie w swoich domach?
-W jaki sposób porządkujecie swoje zabawki?
N. prowadzi rozmowę w taki sposób, aby podkreślić, że rozrzucanie przedmiotów, rozsypywanie i rozlewanie różnych substancji, to stwarzanie zagrożenia wypadkiem.
- „Ułóż zdanie z tym słowem” – dorosły prezentuje różne obrazki lub zdjęcia,
przedstawiające przedmioty przydatne podczas sprzątania, np. płyn do mycia naczyń, gąbka do mycia naczyń, szczotka, rękawice gumowe, ścierka, mop, odkurzacz itp.
Dorosły tłumaczy zasady zabawy:
-należy wylosować po jednym obrazku. Zadanie polega na ułożeniu jednego zdania, w którym użyte będą nazwy obrazka. Następnie trzeba będą liczyć po cichutku słowa, które pojawiają się w zdaniu i poka
zać ich liczbę na palcach.
- „Co pasuje do siebie?” – zabawa matematyczna.
Potrzebne będą ilustracje używane z zadania powyżej.
Dorosły prosi o ułożenie wszystkich obrazków ilustracją do góry. Następnie prosi dziecko, aby wybrało obrazki, na których są przedmioty, które służą do sprzątania i jednocześnie:
– są małe i żółte;
– są plastikowe i żółte;
– są metalowe i niebieskie itp.
Dorosły wybiera kryteria zgodnie z tym, jakie obrazki wcześniej przygotował. Jeśli dziecko sprawnie radzi sobie z wyszukiwaniem ob
razków w zależności od 2 łączących je cech, może dorosły wprowadzić 3 cechę. Zabawę można przeprowadzić również w języku obcym, nowożytnym np. angielskim (słownictwo: nazwy przedmiotów potrzebnych do sprzątania, przymiotniki, np.: vacuum cleaner – odkurzacz, broom – miotła, brush– szczotka).
- „Dlaczego przed świętami robimy porządki? – praca w parach.
Dziecko porusza się w rytmie dźwięków granych np na tamburynie przez rodzica.
Kiedy rodzic powie: łączymy się w pary – dzieci tworzą parę z osobą, która znajduje się najbliżej. Następnie dzieci siadają na dywanie w parach, zwrócone do sie
bie twarzami i przez kilka minut rozmawiają o tym, dlaczego, ich zdaniem, przed świętami robimy dokładne porządki. Po upływie ustalonego czasu – dzieci tworzą koło. Wspólnie próbują znaleźć odpowiedź na pytanie, dlaczego przedświąteczne porządki są bardziej dokładne niż inne.
- „Półka ze środkami czystości” – twórcza praca plastyczna.
Dziecko tworzy rysunek przedmiotów , które używa lub są potrzebne przy sprzątaniu. Rysunek można wykleić bibuła lub plastelina oraz pokolorować farbami.