WIELKANOCNY STÓŁ

 

  1. Zabawa ruchowa z rodzicem do piosenki z pokazywaniem: „Głowa, ramiona”:

https://www.youtube.com/watch?v=idc7rz20iEs

 

  1. Układanie rymów do obrazków – zabawa językowa:

Potrzebne: obrazki, na których są przedstawione różne elementy związane z Wielkanocą, np.: bazie, jajka, baranek, zajączek, kurczaczek, święconka, palemka.

Dziecko losuje obrazki, na których są przedstawione różne elementy związane z Wielkanocą. Wypowiada głośno nazwy i układa do nich rymy.

 

  1. Ozdabianie papierowych sylwet jajek – zabawa plastyczna:

Potrzebne: kredki, papier kolorowy, klej, nożyczki, flamastry, wycięta z papieru sylweta jajka.

Dziecko ozdabia wyciętą z papieru sylwetę jajka według własnych pomysłów.

 

  1. Słuchanie opowiadania: „Wielkanocny stół”

Dziecko słucha czytanego przez rodzica opowiadania:

       Święta wielkanocne tego roku dzieci wraz z rodzicami i dziadkami spędzali na wsi, w domu pradziadków. Stał tam pod lasem dom murowany. Dom miał strych i piwnice. A w domu tym był duży pokój z piecem kaflowym. A w pokoju stał stół okrągły, dębowy. A na stole obrus biały, haftowany cały. Na stole dębowym stał koszyczek wiklinowy. A w koszyczku wiklinowym, na serwetce leżały pisanki-kraszanki, wielkanocne malowanki. Obok pisanek-kraszanek stał cukrowy baranek, stał żółty kurczaczek, obok babka łaciata, gruba jak beczka, i sól w solniczce w kształcie jajeczka. Rosła rzeżucha zielona, wędzonka dobrze uwędzona nęciła psa i kota, myszkę i kunę zza płota. Zawitał ksiądz do dzieci, koszyk z wikliny poświęcił. Kropidło w miseczce utopił, święconą wodą pokropił: pisanki-kraszanki, cukrowego baranka, kurczaczka z chorągiewką, babkę z lukrową polewą, chlebek pokrojony, przy soli ułożony, rzeżuchę zieloną, wędzonkę uwędzoną – wszystko pokropił wodą święconą! Mieszkańcy koszyka, pokropieni wodą święconą, poczuli się jakby aureola wyrosła nad nimi i uczyniła wszystkich świętymi! A potem zaczęli krzyczeć jeden na drugiego. Czy dla święconego nie ma nic świętego?

– My jesteśmy najważniejsze! – chełpiły się pisanki-kraszanki. – Przy wielkanocnym stole świąteczni goście dzielą się nami i składają życzenia! Bez pisanek nie byłoby świąt wielkanocnych!

– Beeee, to ja jestem najważniejszy! – zabeczał cukrowy baranek. – Jestem biały i słodki, jestem symbolem poświęcenia, ofiary za innych, dobroci i czystości! Beze mnie nie byłoby świąt wielkanocnych!

– Pi, pi, pi, to ja jestem najważniejszy! – pisnął kurczaczek. – Jestem symbolem nowego życia, które po mrocznej zimie odradza się na nowo! Jak małe pisklęta, które wiosną wykluwają się z jaj!

– Wszyscy jesteście w błędzie! – huknęła babka. – Ja jestem najważniejsza, bo właśnie po mnie wyciągają się ręce stołowników! Beze mnie nie byłoby świąt wielkanocnych!

– Nieprawda, to my jesteśmy najważniejsi! – krzyknęli chleb i sól. – Gości zawsze wita się chlebem i solą. Bez nas nikt nie zapraszałby gości i nie byłoby prawdziwych świąt wielkanocnych!

– Co też wygadujecie! – zaperzyła się rzeżucha. – Z moich ziarenek wyrastają zielone łodyżki, pełne witamin. Daję przykład innym roślinom, aby jak najszybciej zazieleniły się na polach, szybko rosły, dojrzewały i dawały obfity plon! Bez szybko budzącej się przyrody, bez rzeżuchy nie byłoby świąt wielkanocnych!

– Wszyscy mówicie nieprawdę! – ryknęła wędzonka. – Czy mogą być święta bez wędzonki? Beze mnie nie ma świąt wielkanocnych, nie ma żadnych świąt!

– Jak to, a Wigilia? – spytał baranek.

Wędzonka obraziła się i nie powiedziała nic więcej.

To, co później się działo, nie miało nic wspólnego ze świętami ani nastrojem świątecznym. Gdy dzieci weszły do pokoju, zobaczyły na stole istne pobojowisko.

– Co tu się mogło stać?

– Kto to zrobił?

Pierwsze podejrzenie padło na kota. Ale kot siedział grzecznie na kanapie i lizał różowym języczkiem futerko. Nie wyglądał na sprawcę spustoszenia na stoliku. Następnym podejrzanym był pies. Ale pies grzecznie spał w swoim legowisku. Dzieci podejrzewały mysz, ale mysz zostawiłaby ślady ząbków na wędzonce. Dzieci pomyślały o kunie, ale okna i drzwi były zamknięte. Jak mogłaby się dostać do pokoju?

– Musimy naprawić zniszczenia! – postanowiły dzieci. Potłuczoną pisankę-kraszankę skleiły przezroczystym plasterkiem. Odłamany róg cukrowego baranka przykleiły scukrzonym miodem. Wyprostowały pogniecioną rzeżuchę. Pozbierały wysypaną sól i dokleiły kurczaczkowi urwany dziób. Przewróciły na drugą stronę wędzonkę, żeby nie było widać szkody. Poukładały równo porozrzucane kromki chleba. Jeszcze poprawiły koronkową serwetkę. Gdy świąteczni goście zasiedli przy stole, wszystko było w należytym porządku i ani śladu po niedawnej kłótni.

 

Po przeczytaniu, omawiamy z dzieckiem opowiadanie – o czym było, kto w nim występował, co się wydarzyło, jak powinien wyglądać wielkanocny stół.

 

  1. Zabawa ruchowa: „Taniec kurcząt”:

Potrzebny: odtwarzacz CD, nagranie utworu M. Musorgskiego: „Taniec kurcząt w skorupkach”

Włączamy nagranie utworu M. Musorgskiego: „Taniec kurcząt w skorupkach”. Dziecko wykonują własne improwizacje taneczne.

 

  1. Rozwiązywanie zagadek o tematyce wielkanocnej:

       https://www.superkid.pl/zagadki-wielkanoc

 

  1. Omawianie symboli wielkanocnych. Odnajdywanie ich na kartach świątecznych.

Potrzebne: karty świąteczne związane z Wielkanocą (ważne, aby znajdowały się na nich kurczaczek, zając, baranek).

Pytamy dziecka:

Jakie zwierzęta najbardziej kojarzą się tobie  z Wielkanocą?

Rozkładamy przed dzieckiem wielkanocne karty świąteczne. Dziecko odnajduje na kartach wymienione przez siebie zwierzęta. Zastanawia się, które zwierzę występuje na nich częściej: kurczątko, zajączek czy baranek, i dlaczego są one symbolami Wielkanocy.

Trudno jest powiedzieć, który symbol Wielkanocy jest najważniejszy. Kurczak wykluwa się z jajka, które jest nierozerwalnie związane z Wielkanocą. Jajka malujemy, święcimy, wykorzystujemy do przygotowywania różnych potraw, dzielimy się nimi. Jajko jest oznaką nowego życia, odrodzenia, nowego początku. Baranek przypomina wszystkim o ważnych religijnych wydarzeniach, które miały miejsce podczas świąt Wielkiej Nocy. Zajączek kojarzony jest z pochodzącą z Niemiec tradycją obdarowywania prezentami. Zgodnie z tym zwyczajem zajączek w pierwszy dzień świąt chodzi z koszyczkiem i zostawia drobne upominki w domu lub w ogrodzie.

 

  1. Układanie z kolorowych sznurków symboli świąt wielkanocnych – zabawa manualna:

Potrzebne: kolorowy sznurki różnej długości dla nas i dla dziecka.

Siedzimy z dzieckiem naprzeciwko siebie, sznurki leżą między nami. Najpierw my układamy dowolny kształt, który kojarzy nam się z Wielkanocą. Dziecko zgaduje co to jest i próbuje odwzorować taki sam kształt. Potem następuje zamiana – to dziecko układa kształt, a my odgadujemy i staramy się go odwzorować.